A gdyby tak zamieszkać w Japonii.. plusy i minusy życia w kraju kwitnącej wiśni.
Zamieszkać w Japonii..
Jestem pewna, że wiele osób zakochanych w tym kraju miało moment, że o tym pomyślało. Ja też miałam ten moment. Oczywiście wszystko co tu ujmę będzie bardzo subiektywne. Wybór miejsca do życia jest bardzo osobistą sprawą. Każdy z nas ma zupełnie inne priorytety i to one będą decydować czy jesteśmy w stanie przymknąć oko na minusy czy zmiany, które nas czekają.
W tym wpisie całkowicie pomijam kwestie formalne dotyczące prawnej możliwości mieszkania w Japonii. Dodam tylko, że jako Polacy potrzebujemy do tego wizy, ale z pewnością to wiesz. Miałam możliwość mieszkać wielokrotnie w Japonii oraz tam pracować dlatego mogłam się wczuć.
Dodatkowo nie mieszkałam w miejscu dla turystów, zarówno mieszkanie jak i miasto całkowicie oddawało realia Japońskie. Bez tzw. ułatwień które można spotkać w turystycznych miastach.
Japonia kusi
Podczas podróży po Japonii można zachłysnąć się szokiem kulturowym. Zachwycić się spokojem, poukładaniem, pysznym jedzeniem, ale i ciekawą kulturą. Można też złapać przerażenie ilością wspaniałych miejsc, które fajnie byłoby odwiedzić. Bardzo łatwo według mnie, złapać się na myśli o tym, by tu zamieszkać. Widzimy piękne tradycyjne domy, ujmuje nas Japońska uprzejmość. Ale każdy kij ma dwa końce. Jednym z największych minusów i przeciwności przed zamieszkaniem w Japonii jest Japońska kultura właśnie. Nie tyle ona sama, wszak jest wspaniała. Ale to, że jest zupełnie odmienna od naszej. Dla wielu z nas byłoby wyjątkowo trudno się do niej przystosować. I o ile podczas zwiedzania czy nawet kilkumiesięcznego mieszkania nie jest to taki problem o tyle podczas prawdziwego życia w Japonii może to stwarzać naprawdę spore problemy.
Ale dobrze.. zacznijmy od plusów!
Plusy życia w Japonii
Spełnione marzenie
Dla wielu osób będzie to spełnienie marzeń. Często tych z dzieciństwa. Ja nigdy nie marzyłam o mieszkaniu w Japonii, ona pojawiła się w moim życiu dość niespodziewanie.
Jednak wiem, że dla wielu, bardzo wielu osób to jest coś o czym marzą.
Poukładany świat
W Japonii, szczególnie w przestrzeni publicznej żyje się łatwiej. Kolejki do pociągu, stanie na ruchomych schodach po jednej stronie, idealne parkowanie. Można odnieść czasem wrażenie , że przeskoczyło się do utopii.
Teoretycznie Polska nie jest ekstremalnie chaotycznym krajem, jednak kiedy jestem w Japonii mam wrażenie czasem, że Polska to busz. Każdy walczy, chce przechytrzyć innych. Myśli tylko i wyłącznie o swoim komforcie i potrzebach. W Japonii tyle małych rzeczy schodzi z naszych barków. Tyle małych rzeczy, które sprawiają, że robi się lżej.
Trudno mi nawet te wszystkie rzeczy wymienić. Jednak to właśnie ten całokształt małych rzeczy sprawia, że mogę się w Japonii rozluźnić.
W Japonii pisane i niepisane zasady są stworzone w taki sposób, by uniknąć konfliktów w przestrzeni miejskiej. Nie ma niedomówień, wszystko jest jasne i proste ( nie zawsze dla nas:)).
Japonia to rozległy kraj
Nie wyjeżdżając z Japonii, w jej obrębie można naprawdę zwiedzać całe życie!
I mówię to jako osoba, która była w Japonii siedem razy. Japonia za każdym razem mnie zaskakuje! Jedyna wyspa(główna), której nie odwiedziłam to Hokkaido, ale mam jeszcze całe mnóstwo miejsc na swojej liście. Japonia jest olbrzymia i bardzo różnorodna. Nie wyjeżdżając za granicę mamy wszystko. Od kilkumetrowych zasp śnieżnych na Hoddaido po rajskie plaże i rafy (!) na Okinawie. Góry, morze, jeziora i rzeki. Piękne, nasycone mistyzmem, mało popularne Sikoku oraz wspaniałe, zielone Kiusiu. No i głowna bardzo óżnorodne nasycone kulturą Honsiu. A to tylko główne wyspy! Im więcej przebywam w Japonii tym więcej pragnę tam być. Japonia wciąga!
Bezpieczeństwo
Japonia to kraj bardzo bezpieczny, jest tu bardzo niski współczynnik przestępczości.
Jedyny problem to przestępstwa na tle seksualnym (kobiety)- molestowanie, napastowanie. To niestety zdarza się tutaj dość często i warto to mieć na uwadze. Jednak Japonia zaczęła przeciwdziałanie tego typu przypadkom i zwiększa bezpieczeństwo kobiet.
Ja nigdy nie czułam się w Japonii ani trochę zagrożona. Nawet przechodząc przez kiepskie dzielnice Osaki w nocy.
Komunikacja miejska
To olbrzymi plus mieszkania w Japonii. Niemal wszędzie dojedziesz komunikacją miejską. Pociągi są czyste i bardzo punktualne. Istnieje także szybka kolej, która świetnie zastępuje samoloty! Cena jest niestety podobna co tanich linii, jednak jest to dużo wygodniejsza opcja niż latanie.
Pyszne jedzenie
Nie ma co się tu rozwodzić, Japońska kuchnia jest inspiracją dla całego globu.
Mnie zachwyca dostępność, świeżość i jakość jedzenia na wynos.
To szczególnie przydatne podczas podróży. Dla Japończyków jedzenie jest bardzo ważne. To podstawa ich życia. Widać to nie tylko w restauracjach, sklepach, ale i telewizji, radiu, gazetach..
Japończycy żyją jedzeniem.
Ono jest świetnością. I ja się z tym utożsamiam 🙂
Japonia sprzyja introwertykom
Bo Japończycy są głównie introwertykami. Przestrzeń publiczna jest stworzona, by zmniejszać ilość interakcji. Bilety kupisz w automacie, jedzenie zamówisz w restauracji na tablecie, obecnie nawet w kasie zapłacisz samodzielnie. Jeśli stresują Cię kontakty międzyludzkie, w Japonii odnajdziesz się i zostaniesz w swojej bańce. Najpierw trzeba się tego nauczyć co, gdzie i jak, ale potem życie staje się prostsze.
Bliskość natury
No może poza Tokio. Tak jak wspominałam. Moje doświadczenie to życie w małym mieście, zwiedziłam jednak sporą część Japonii i tutaj natura jest na wyciągnięcie ręki. Między budynkami spotkamy pola ryżu a już lekko poza miastem parki, góry i dzikość.
Minusy życia w Japonii
Trudny do nauki język japoński, mało popularny angielski
Co, by nie mówić. O ile nie jesteście takimi pasjonatami, którzy od lat uczą się języka. Lub nawet był to wybór waszego kierunku studiów brak znajomości tego języka będzie sporą przeszkodą w zamieszkaniu w Japonii.
Dodatkowo o ile dość prosta nauczyć się najważniejszych zwrotów w mowie to nauka kany i kanji nie jest już taką łatwizną. Dla mnie jest to realny minus, szczególnie, że Japończycy nie mówią tak dobrze i często po angielsku jakby się tego pragnęło. A żyjąc w danym kraju często trzeba się dogadać nie tyle na ulicy czy w sklepie a w urzędzie czy w wielu formalnych sprawach.
ps. to moje doświadczenie życia poza turystycznymi miastami. Może w Tokio jest inaczej.
Mała przestrzeń do życia
Dla mnie to olbrzymi minus. W Polsce przywykłam do życia w domu z dużym ogrodem. W Japonii takie powierzchnie są bardzo mało spotykane. Najczęściej musimy brać pod uwagę życie w małym Japońskim mieszkaniu w olbrzymim bloku na wielkim osiedlu.
Mieszkając w małym mieście mieliśmy szczęście życia w większych mieszkaniach i luźniejszej zabudowie, jednak nie wszędzie będzie to możliwe.
Duża ilość ludzi, tłoczno
Mieszkając w małym mieście nie miałam tego problemu, ale mniemam, że w Tokio w godzinach szczytu to może przytłoczyć.
W dużych miastach zagęszczenie jest olbrzymie. Ja bym się w tym nie odnalazła. Dla mnie to spory minus. Jednak tutaj można (jeśli macie taką możliwość) wybrać życie w mniejszym mieście.
Zawiłości Japońskiej kultury
Są rzeczy, które robimy i wydają nam się normalne. Póki nie wyjedziemy do innego miejsca na świecie. Wtedy okazuje się, że nasze zachowanie to sprawa kultury a nie „normy”. I tych małych i bardzo dużych rzeczy w Japonii jest całe mnóstwo. Rzeczy, których początkowo nie zauważysz, zachowań. których nie będziesz rozumieć. Wielokrotne gafy i popełnianie błędów. Nauka non stop. Rzeczy, których nikt nie będzie ci tłumaczył. Sytuacje w których będziesz musieć się dostosować, bez względu na to co myślisz. I nie chodzi o Japonię. Tak będzie za każdym razem kiedy zmienisz miejsce do życia na tak odmienne kulturowo.
Szok kulturowy początkowo zrobi ci przysługę i będzie Cię to fascynować. Jednak po pewnym czasie błądzenia i nauki mocno się zmęczysz. To normalne. Każdy to ma w różnym czasie. Jednak niektórzy męczą się na tyle, że nie potrafią już wrócić.
Bo napotkasz na zachowania bezsensowne, głupie i nic nie dające (według Ciebie i twoich wzorów kultury). Napotkasz także na takie zachowania, które są sprzeczne z Twoim światopoglądem i wzorem kulturowym w którym się wychowałeś. Tego nie można lekceważyć.
Japoński dołek gospodarczy
Prawda jest taka, że od wielu lat Japonia jest w kryzysie gospodarczym. Obecnie( rok 2023) chyba jeszcze większym poprzez bardzo długie zamknięcie granic na turystykę. Nie wiem czy był gorszy moment dla Japońskiej gospodarki pod względem ilości zamkniętych rodzinnych, małych firm. Ciebie to może nie dotyczyć, jednak kondycja kraju w jakim mieszkasz będzie się przekładać na Twój dobrostan. Możliwości znalezienia pracy, wysokość płacy, ceny w sklepach, komunikację miejską , infrastrukturę itd.
Droga przeprowadzka
Jeśli brać pod uwagę przeniesienie centrum swojego życia do kraju kwitnącej wiśni to taka przeprowadzka będzie droga. Nawet nie biorę pod uwagę zabierania ze sobą mebli, czy jakiś większych elementów. Samo przesyłanie czy przewożenie większej ilości ubrań czy potrzebnych nam przedmiotów zabierze spory budżet. Jak przeprowadzka do każdego dalszego miejsca na świecie. Szczególnie wyspy.
My mieszkając pół roku w Japonii mieliśmy ze sobą 3 walizki plus bagaże podręczne a jeden wielki karton musieliśmy wysłać. Jest to aspekt dotyczący większej ilości miejsc, nie tylko Japonii.
Biurokracja i brak nowoczesności
Ja wiem, że Japonia wydaje się tak nowoczesnym krajem, jednak prawda jest taka, że urzędy i wiele instytucji działa na zasadach z poprzedniego wieku. Na wszystko trzeba mieć papier, po wszystko trzeba przyjść osobiście i nic nie można załatwić przez Internet. Japończycy dopiero niedawno przekonali się do płacenia kartą a nie gotówką. I jak ogólnie lubię taki oldschool to sprawy urzędowe wolę załatwiać przez Internet a nie osobiście.
Daleko do domu
Do domu w Polsce, do rodziny. Nie dla każdego to będzie jakikolwiek aspekt, dla ,mnie jest. W Polsce mamy rodziców. Przenosząc się do innego kraju chciałabym mieć łatwość ich odwiedzanie. Tak samo jak powyżej nie dotyczy to samej Japonii, ale jej także. W przypadku Japonii, która jest wyspą jesteśmy zdani tylko i wyłącznie na podróż samolotem a ich ceny często nie pozwolą nam na taką podróż.
Drogo
Żyliśmy w Japonii i ceny produktów spożywczych w większości są akceptowalne ale przykładowo ceny warzyw i owoców to jest dla mnie jakaś masakra. My jemy naprawdę sporo zieleniny i przez ceny tych produktów musieliśmy zmniejszyć ich ilość w diecie. Dodam, że mieszkaliśmy w małym mieście więc ceny także były niższe niż przykładowo w Tokio. Ceny transportu, autostrad czy mediów wcale też nie są niskie. Nie wiem jak się ma do tego przelicznik zarobków. Kiedyś wyliczyłam, że nie jest różowo szczególnie nie będąc specjalistą lub pracując za najniższą kraj.
Zupełnie inny system pracy
Jeśli ktoś zamierza pracować w Japonii, w Japońskiej firmie to będzie rodziło pewne duże różnice z tym co znamy w Polsce. Oczywiście szczególnie w Tokio rynek pracy się zmienia jednak wciąż to nie będzie nawet bliskie temu co znamy. Najlepszą opcją pracy w Japonii jest praca jako specjalista z zagranicy. Wtedy większość zasad typowych dla Japońskiego systemu nas nie dotyczy.
W innych wypadkach chwilę będą dla nas tolerancyjni ale ogólnie będziemy musieli się dostosować.
Podsumowanie
Choć kocham Japonię bezinteresownie to jednak nie biorę pod uwagę mieszkania w niej na stałe. Zbyt wiele różnic kulturowych i minusów, które przeważają szalę. Tak czy inaczej ideałem dla mnie byłoby mieszkanie w Japonii czasowo. Raz na dwa lata przez kilka miesięcy.
To byłby ideał. Bym mogła przemyśleć mieszkanie w Japonii na stałe musiałabym mieć zapewniane dobre warunki mieszkalne z Czarek musiałby pracować jako specjalista na własnych warunkach. Czarek się totalnie nie nadaje do tego systemu pracy! Oczywiście, byśmy mogli żyć na fajnym poziomie musiałaby być też do tego odpowiednia pensja. Bez tych warunków wolę do Japonii przyjeżdżać niż w niej mieszkać.
Jednak są z pewnością osoby, które dałyby się pokroić za życie w Japonii i minusy, które ja wymieniam są dla nich akceptowalne.
Plusy i minusy mieszkania w Kapsztadzie.
