Japonia,  Życie

Japońska codzienność 3

Piękno zwykłej codzienności

To już mój trzeci wpis z tej serii. Jeśli spojrzycie na poprzednie zobaczycie nieco inne zdjęcia oraz rozwój mojej fotografii 🙂
To mój hołd, który składam Japonii za to jaka jest naprawdę.
Kocham ją we wszystkich obliczach. Nie tylko za piękne świątynie i wymuskane uliczki miast turystycznych. Kocham ją przede wszystkim taką zwykłą. Choć trudno mi powiedzieć dlaczego.
Nawet w szarych , zwykłych miastach odnajduję piękno.
Chcę też pokazywać Japonię z każdej strony, nie tylko tej instagramowej.

Czy Japońskie miasta są szare?

Nie będąc nigdy w Japonii można domniemywać, że to bardzo nowoczesny kraj pełen biurowców, wysokich i skrzących się na słońcu od swej szklanej fasady. Jednak prawda jest taka, że większość miast Japonii wygląda tak.. retro. I ja to lubię. Nawet w Tokio są różne dzielnice i ja uwielbiam tą mieszankę wszystkiego, którą można spotkać w Japońskich miastach. Jako fotograf znacznie lepiej odnajduję się w tych małych miastach. Pełne są one klimatycznych miejsc i niekonwencjonalnych sytuacji..
Poniżej po lewej (lub pierwsze jeśli czytacie na telefonie) parking rowerowy niedaleko stacji, po prawej fryzjer i suszące się na zewnątrz ręczniki. Według mnie właśnie dlatego miasta japońskie mają pełen koloryt. To nowoczesność odbiera charakter, sprawia, że wszystko jest takie samo..

Większość miast i sklepików wygląda jakby była rodem wyrwana w Polskiego PRL’u.. I mnie to bardzo urzeka. Takie prawdziwe życie, bez pudru i ładnej otoczki.

Czar małych miast Japońskich

Małe miasteczka i wsie są najlepsze. Nikt tam się nie przejmuje za bardzo turystami i tym, by rzeczy wyglądały „zachodnio”. W takich miastach wolniej płynie czas, ludzie się znają a kiedy spotkają Cię na ulicy to szeroko się uśmiechną.W małych miastach drzwi pilnuje śpiący kot a w sklepie siedzi zgarbiony, pamiętający czasy wojny właściciel..

Natura z dala od turysty

Przebywając w bardzo nieturystycznym regionie, naprawdę daleko od jakiegokolwiek szlaku turystycznego mogliśmy na co dzień doceniać prawdziwe piękno natury. Prostej, nieuporządkowanej i dzikiej.Ukryte w zaroślach małe świątynie, zapominane przed światem świątynie ,bezkresy pól i dzikość gór..

Jak wam się podoba Japonia moimi oczami?

Poprzednie wpisy :

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.