Gotowanie

Wzmacniająca zupa antyprzeziębieniowa

Ta zupa to prosty sposób na wzmocnienie, rozgrzanie i uleczenie naszego ciała szczególnie w czasie podróży kiedy mamy mniejszy dostęp do leków lub tak jak teraz kiedy niezalecane są wyjścia z domu.

Kuchnia delegacyjna to kuchnia, która świetnie sprawdza się na co dzień, w trudnych sytuacjach, bo to kuchnia elastyczna oraz korzystająca z łatwo dostępnych składników.
Nasza zupa to prawdziwe bogactwo składników, przy jednocześnie niewielkiej ich liczbie!

W zupie znajdziesz :

Czosnek
” Naukowcy udowodnili, że czosnek skutecznie wspomaga leczenie infekcji wirusowych układu oddechowego. Wykorzystuje do tego lotne związki siarkowe i olejki eteryczne. Dlatego właśnie czosnek powinien stać się stałym elementem naszego menu w okresie jesienno-zimowym. Nie inaczej powinno być podczas choroby lub przeziębienia. ” (link)

Cebula
to przede wszystkim silne bakteriobójcze substancje, które potrafią zniszczyć bakterie, oporne na działanie antybiotyków. Ponadto pod łuskami cebuli kryje się fosfor, magnez, siarka, cynk oraz krzem, a wiec minerały wzmacniające ogólną odporność organizmu na różne infekcje i choroby. Jednak cebula to nie tylko sprawdzony sposób na przeziębienie.

Chilli
działa przeciwzapalnie oraz przeciwbólowo, ale także co ważne zmniejsza opuchliznę błon i wspomaga wydalanie śluzu. Nie wspominając o działaniu rozgrzewającym.. !

Imbir
„Korzenie (bulwy) imbiru zawierają węglowodany, witaminy C, B1 i B2, witaminę E, A i K, kwas foliowy oraz składniki mineralne takie jak wapń, fosfor, żelazo i potas. Imbir jest również cennym źródłem olejków eterycznych i żywic (m.in. gingerolu i zinferonu) o działaniu przeciwzapalnym, przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym i wykrztuśnym. ” <link>

Liść laurowy
Łagodzi zapalenie oskrzeli i suchy kaszel, oczyszcza wątrobę i wspomaga oczyszczanie z toksyn, które w chorobie jest bardzo istotne!

Ziele Angielskie
„Zawiera białko, węglowodany, cukry, flawonoidy, olejek eteryczny, związki garbnikowe, witaminy –  witaminy A, witaminy z grupy B (witamina B1, B2, B3, B6 i B9) i witamina C oraz składniki mineralne, takie jak cynk, fosfor, magnez, mangan, miedź, potas, sód, wapń i żelazo. Ponadto poprawia wchłanianie selenu, beta-karotenu oraz witamin z grupy B. Co ciekawe, posiada również właściwości antyseptyczne i odkażające, a nawet działa przeciwbólowo. <link>

Rozmaryn,
a zwłaszcza pozyskiwany z niego olejek rozmarynowy, wykazuje silne właściwości wiruso-, bakterio- i grzybobójcze. Poza tym rozmaryn i olejek rozmarynowy wzmacnia odporność, działa przeciwzapalnie i przeciwnowotworowo.

Szałwia,
Ma silne działanie antybakteryjne i odkażające. Posiada właściwości wykrztuśne i przeciwgorączkowe.

Przejdźmy do składników.
Jak to w kuchni delegacyjnej, masz pełną kontrolę i elastyczność użycia składników.

Czy serio w wersji minimum możemy ugotować zupę tylko na ziemniakach? Tak .
Wersja minimum mówi o tym, że bieda u nas w lodówce. o czasem stan ostatniego dnia delegacji kiedy zużywasz resztki.
Oczywiście zupa będzie najlepsza w wersji maksimum 🙂 jednak w kuchni delegacyjnej chodzi o elastyczność. Co macie to dajecie!

Ps. proporcje i ilość dostosujcie do siebie. Ja na 2 osoby czyli jakieś 2 l zupy dałam 5 ząbków czosnku, 1 cebulę , 4 średnie ziemniaki, kciuk imbiru, 1 papryczkę chilli, marchew i pietruszkę oraz kawałek selera. Jednak to zależy czy lubicie zupę gęstą czy nie, czy gotujecie więcej zupy czy tylko dla siebie..

Gotowanie

  1. Do garnka wlewamy 2 łyżki oleju i od razu wrzucamy liść laurowy. Czekamy chwilę, ale uważamy, by się nie spalił.
    Potem poszatkowana cebula, czosnek, chilli, imbir.
  2. Kiedy wszystko jest rumiane dorzucamy resztę warzyw :
    -marchew, pietruszka pokrojone w plastry oraz zgnieciony w moździerzu ziele angielskie i pieprz ( jeśli nie masz walnij tłuczkiem lub patelnią 🙂 )
    Ps. w tym punkcie dodałam startą świeżą kurkumę. Nie wyróżniam jej , bo wiem, że to nie taki popularny składnik. Jeśli masz lub lubisz dodaj świeżą lub w proszku ( pół łyż).
  3. Smażymy sobie wszystko.. dodajemy ziemniaki pokrojone w kostkę i dalej smażymy.
  4. Zalewamy wodą, dodajemy sól, sos sojowy ( łyżka)
  5. Gotujemy na wolnym ogniu ( minimum 30 min a najlepiej 2h)
  6. Przyprawiamy ( do smaku czosnek zgnieciony, chilli, pieprz, sól)
  7. Dodajemy fasolę z puszki. (przepłukaną)
  8. Przygotowujemy chipsy z selera i pietruszki : Na patelnie grilową dajemy małą ilość oleju, dodajemy rozmaryn(suszony) i szałwię (świeża). Jak zioła dadzą aromat kładziemy plastry warzyw. Wrzucamy do talerza z zupą.
    Całość możesz też gęsto posypać zieloną pietruszką- ma dużo witaminy C!
  9. Smacznego!

Zjedzenie tej zupy powoduje wyciekanie gili z nosa a mówiąc ładniej oczyszczanie zatok 🙂 I pięknie rozgrzewa!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.