Gotowanie,  Ja tu on tam,  Życie delegacyjne

Gotować każdy może!

Wszyscy umiemy gotować. To jest prawda w którą wierzę.

Są ludzie którzy gotują z głowy, łącząc nowe smaki i tworząc nowe przepisy, ale i oni byli kiedyś na początku przygody z gotowaniem. To, że ktoś nie wie jak ugotować jajko na twardo czy kaszę to nie znaczy, że nie potrafi gotować. Za tym co uznajemy za umiejętność gotowania kryje się wiedza i doświadczenie, które zdobywa się poprzez praktykę. I owszem nie musisz lubić gotować.. ale skoro lubisz/MUSISZ(!) jeść to znaczy także, że powinieneś umieć sobie coś ugotować..

Moje słowa kieruję głównie do osób (w większości mężczyzn) będących w delegacji oraz pracujących za granicą.

Gotowanie samemu jest:

-zdrowsze

-tańsze

-lepsze jakościowo!

Może nie zależy Ci na zdrowiu choć zapewne jesteś żywicielem rodziny/ojcem/mężem. Właśnie dlatego powinno Ci zależeć! Ciężko pracujesz więc musisz dostarczyć swojemu organizmowi paliwa! Chyba nie chcesz stracić pracy przez nagłą chorobę? Albo żeby Twoja żona/dzieci patrzyły jak chorujesz? Zakładam, że nie! Zacznij zatem gotować. Ale nie byle jak (podgrzewanie parówek nie jest gotowaniem.. ugotowanie wody na zupkę instant też! ) Wiele już w swojej „karierze” widziałam.. Na palcach jednej ręki mogę znaleźć osoby, które o siebie dbały w delegacji i gotowały dla siebie.. A to przecież nie jest takie trudne!

Jedząc na mieście nie masz pewności co do składników użytych w potrawie, zaręczam też że możesz przygotować sobie posiłek w podobnym czasie i za mniejsze pieniądze! Nie posiadając kulinarnych umiejętności.. Nie szukaj wymówki brakiem czasu.. przerabiałam to z moim mężem. Ugotowanie posiłku zajmie Ci miedzy 10 a 30 minut a możesz ugotować na 2-3 dni lub przygotować lunchboxy do pracy.

Jeśli będziesz się stosować do przepisów to z czasem złapiesz swój własny styl a gotowanie bedzie Ci zajmować mniej czasu. Gwarantuje Ci to. Może nawet Ci sie spodoba!!

Nie przejmuj się tym że cebula przez Ciebie pokrojona jest nieforemna i kawałki są większe. Ja się nie przejmuję pięknym szatkowaniem (chyba że jem cebulę na surowo) przecież i tak zmięknie podczas duszenia! Chyba że przeszkadzają Ci wieksze kawałki, wtedy poćwicz szatkowanie;)

Wszelkie informacje znajdziesz w internecie od tego jak przygotować idealne jajko na miękko po karmelizowanie cebuli czy pieczeń z dzika. Szukaj i próbuj, ale zacznij od prostszych rzeczy, by się nie zniechęcić!

Na moim blogu znajdziesz tylko przepisy w zasięgu Twoich możliwości kulinarnych, czasowych i pieniężnych. Wszak gotowanie delegacyjne właśnie na tym polega.

😉

Więc nóż i chochla w dłoń i do dzieła!

Tu popisowe danie mojego męża. Spagetti z megakremowym sosem pieczarkowym !

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.